Osoby szczepione preparatem AstryZeneki objawy niepożądane mają częściej po pierwszej dawce – mówił PAP dr hab. Piotr Rzymski. Wskazał, że szkoły powinny być na to przygotowane. „Dzięki temu zamiast sensacji podgrzewanej przez media będziemy mieć zrozumienie sytuacji” – dodał.