Teren po Zachemie uznawany jest za największe składowisko groźnych substancji w Polsce, a prawdopodobnie i w Europie. Każdy może tam wejść, zabezpieczenia są symboliczne. Trujące odpady od dekad unoszą się w powietrzu i wsiąkają w glebę. A z gleby wędrują wraz z wodami podziemnymi.
To największe składowisko toksycznych odpadów w Polsce, być może w Europie.
Teren po Zachemie uznawany jest za największe składowisko groźnych substancji w Polsce, a prawdopodobnie i w Europie. Każdy może tam wejść, zabezpieczenia są symboliczne. Trujące odpady od dekad unoszą się w powietrzu i wsiąkają w glebę. A z gleby wędrują wraz z wodami podziemnymi.