Naukowcy z Instytutu Ochrony Przyrody PAN w Krakowie obalają mit o trujących kumakach, których nic nie zjada. Na łamach „Ecology” dokumentują przypadki, w którym kumaki padły ofiarami zaskrońców. To oznacza, że jaskrawy kolor kumaka ani posiadanie toksyn skórnych nie chroni go przed drapieżnikiem.