Zmarli, ukazani na rzeźbach nagrobnych sprzed 2 tys. lat w Syrii, wyglądali czasem tak, jakby wychodzili ze ścian grobowców. Tradycja takich portretów upowszechniła się na Bliskim Wschodzie po jego podboju przez Rzymian. Jej badaniem zajmuje się archeolog i etnolog z UW Łukasz Sokołowski.