Od zeszłego tygodnia w USA odnotowano osiem zgonów związanych z używaniem e-papierosów – podało Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) Do szpitali trafiło kolejne 200 osób – łącznie już ponad 1,3 tys. Przyczyna choroby nadal jest nieznana – podał serwis The Verge.