We wrześniu 2018 roku antywackini lat 26 została zatrudniona w laboratorium wirusologicznym, odmówiła szczepień, podczas pracy ukłuła się igłą zainfekowaną genetycznie modyfikowanym wirusem VACV, krewniakiem wirusa ospy prawdziwej, który pochłonął życie niemal 1 mld ludzi i wylądowała w szpitalu.
Tak się kończy zatrudnianie antywacków w laboratoriach i szpitalach.
We wrześniu 2018 roku antywackini lat 26 została zatrudniona w laboratorium wirusologicznym, odmówiła szczepień, podczas pracy ukłuła się igłą zainfekowaną genetycznie modyfikowanym wirusem VACV, krewniakiem wirusa ospy prawdziwej, który pochłonął życie niemal 1 mld ludzi i wylądowała w szpitalu.