Pod koniec stycznia wystąpiły problemy z łącznością z sondą. Przeszła ona w tryb bezpieczeństwa i nie wykonała zaplanowanego manewru. Naukowcy nie wiedzieli, co się z nią dzieje.
Astronomowie połączyli się z sondą Voyager-2 z odległości 18,5 mld km.
Pod koniec stycznia wystąpiły problemy z łącznością z sondą. Przeszła ona w tryb bezpieczeństwa i nie wykonała zaplanowanego manewru. Naukowcy nie wiedzieli, co się z nią dzieje.